home home goldenline rss

Jeden z założycieli klubu Toastmasters Poznań - jednego
z 11 700 klubów zrzeszonych w międzynarodowej orga- nizacji, której celem jest szerzenie umiejętności przema- wiania i przewodzenia (speaking & leadership). (więcej...)

Archiwum autora: Adam Pioch

Jest to jeden z najważniejszych sekretów przemawiania. Dodatkowo by go dobrze zrozumieć i czuć trzeba trenować wystąpienia publiczne. Inaczej nie idzie „dorosnąć” by zastosować ten sekret. Sekret dobrego przemawiania brzmi:

Forma jest ważniejsza niż treść!

Ileż to razy na spotkaniu Toastmasters świetna opowieść została spalona i pogrzebana przez fatalną formę jej wygłoszenia? Ileż to razy w szkole jeden nauczyciel rozpalał w nas fascynację i zaciekawienie a drugi znudzenie i frustrację, mimo, że wykładali ten sam przedmiot? Pamiętam konkurs recytatorski z podstawówki. Siedząc na sali nudziłem się potwornie słuchając czternasty raz tego samego utworu. Aż wyszła ona i swoim wystąpieniem poderwała wszystkich. Ileż to czasu potem się w niej kochałem 🙂 Jakie to wrażenie potrafi zrobić odpowiednia forma wygłoszenia tekstu.

Gościłem kiedyś na szkoleniu jako słuchacz. Jeszcze wtedy nie wiedziałem co to jest Toastmasters. Wykładowca „mówił” arcyciekawe sprawy, merytorycznie rewelacja. Ale swoim powolnym mówieniem a właściwie czytaniem doprowadzał mnie dosłownie do furii. Tak, stał tyłem do audytorium i czytał linijka po linijce tekst który sobie wyświetlał z rzutnika! Gdyby jeszcze czytał nieco szybciej…

Każda osoba zaczynająca przemawianie pierwsze co robi zaczyna skupiać się nad treścią swojego wystąpienia. Pieczołowicie układa tekst, wałkuje go na pamięć. Spięta i zestresowana siedzi na sali i czeka na swój czas wystąpienia. Chwała mówcy za to, to duży wysiłek. Bez treści nie zaistnieje forma. Ale to forma jest ważniejsza od treści! Mowę może wygłosić każdy, dziecko, dorosły, śpiewak operowy, dziewczyna lekkich obyczajów, pijak jąkający się i bełkocący coś pod nosem, nawet pies szczekając wygłasza jakąś mowę…

Forma zawsze przerasta treść. W większości przypadków w życiu, mamy dużo większy wpływ na ludzi poprzez to jak mówimy ponadto co mówimy. Sama treść to 20% całości wrażenia. Jak mówisz, to 80% całości wrażenia, jakie dostarczasz słuchającym. Ale tu nie chodzi o to byś odpowiednio stawiał akcent, poprawnie wymawiał słowa czy mówił odpowiednio głośno. Co też jest bardzo ważne ale to nie jest tu tym sekretem. Sekretem jest to żeby za tym co mówisz stała określona postawa. Postawę trudno wyjaśnić to trzeba zobaczyć. To ta pewność siebie, absolutne przekonanie do tego co mówisz, ten stan płynięcia na fali, pełna ekscytacja i pasja w głosie, emocje którymi mówca zaaresztuje publiczność. Słuchacze słuchają i wieżą Tobie nie dlatego że masz świetny tekst, przemyślany w najdrobniejszym szczególe z zaskakującą puentą ale dlatego że masz odpowiednią postawę. A postawa jest stanem, czyli albo w to wierzysz albo się tego boisz co mówisz i w jakiej formie mówisz.

Twórcy NLP (NeuroLingwistyczne Programowanie) zauważyli, że jeżeli ktoś coś robi bardzo dobrze, to można zdefiniować jak to robi i nauczyć się tego samego. Naśladowanie, uczeń zawsze naśladuje mistrza. Z czasem uczeń do poznanej wiedzy uczeń dodaje swoje przemyślenia i przerasta mistrza. Praktykuj publiczne przemawianie, obserwuj jak to robią najlepsi i naśladuj ich. Rewelacyjna forma i wynikająca z niej postawa jest kwestią treningu. Musisz to robić na poziomie nieświadomej kompetencji czyli jak to mówią bez zastanowienia, automatycznie i naturalnie.

Każde wystąpienie w Toastmasters jest nagrywane kamerą video. Obejrzałem swoje pierwsze mowy i te ostatnie. To widać, słychać i czuć „gołym okiem” 🙂

Zapraszam na treningi przemawiania!

Sekret przemawiania

Jest to jeden z najważniejszych sekretów przemawiania. Dodatkowo by go dobrze zrozumieć i czuć trzeba trenować wystąpienia publiczne. Inaczej nie idzie „dorosnąć” by zastosować ten sekret. Sekret dobrego przemawiania brzmi: Forma jest ważniejsza niż treść! Ileż to razy na spotkaniu … (więcej…)

Demo w Toruniu

24 września w czwartek odwiedziłem Toruń. Przybyłem tam na zaproszenie toruńskiego klubu Toastmasters. Od momentu wejścia na salę gdzie miałem wygłosić swoją mowę wszystko wprawiało mnie w zachwyt. Działo się bardzo dużo. Świetna organizacja, wspaniali weseli pełni ciepła ludzie, telewizja … (więcej…)

Certyfikat CC

Dotarł do mnie pocztą z siedziby Toastmasters Internetional w USA certyfikat Kompetentnego Mówcy (CC). Zamieszczam poniżej: (więcej…)

Sprawdzaj wygląd strony www

Rozwój przeglądarek trwa ciągle i trwać będzie. Mimo presji by przeglądarki jak najlepiej trzymały się  standardów różnie z tym bywa. Każdy szanujący się webmaster stara się dbać o to by jego serwis www prezentował się niemal identycznie w różnych przeglądarkach. … (więcej…)

Za dwadzieścia lat

„Życie nie po to jest by brać,…” Tak śpiewał Staszek Sojka w swoim kultowym już utworze. Czyż jednak tak jest w istocie rzeczy? Ja uważam, że żyjemy po to by brać. Głownie brać. Do brania jest po prostu dużo więcej … (więcej…)

Na krok przed finałem

Wczoraj (27.05.2009) wygłosiłem swoją 9 mowę w klubie Toastmasters w Poznaniu. Przede mną wyzwanie, ostatnia mowa z podręcznika „Competent Communication”. Co przygotuję jeszcze nie wiem. Wiem za to jak dużą frajdę sprawiło mi przygotowywanie i wygłaszanie mów na spotkaniach klubu. … (więcej…)

Barcamp #7

Barcamp #7 za nami. Jak zwykle impreza obfita w wartościowe informacje przekazywane przez prelegentów. A byli nimi: Marcin Gruszka (Play) – O podejściu PLAY do marketingu Tomasz Teodorczyk (Nugg.ad) – “People instead of pages” – Reklama dopasowana do użytkowników Rafał … (więcej…)