Archiwum autora: Adam Pioch
Wygłosiłem już w klubie Toastmasters Poznań 5 mów i jedną konkursową. Wszystkie wystąpienia poprzedziłem przygotowaniami. Z mowy na mowę udoskonalałem warsztat pracy. Pozwoliło mi to osiągnąć efekt wystąpienia który mnie zadowala. A jak wiadomo zadowolenie z siebie jest bardzo często ciężko osiągnąć. Na spotkaniach Toastmasters wystąpienia są nagrywane kamerą video. W domowym zaciszu można po pastwić się nad sobą i wyciągnąć wnioski co poprawić.
Jak przygotowuję się do wystąpienia publicznego?
Spotkania w klubie mówców są cyklicznie. Odbywają się co tydzień. Dobre przygotowanie wystąpienia rozłożyłem właśnie na okres 7 dni. Najpierw opiszę jak przebiega cały proces. A na końcu podsumuję w punktach.
Pomysł
Jeden do dwóch dni zajmuje mi wymyślenie tematu i zawartości mowy. Zazwyczaj pomysł już noszę w głowie od jakiegoś czasu. Choć zdarzyło mi się pisać mowę od zera. Najłatwiej jest jeśli adoptujesz czyjś pomysł lub tekst. Etap pomysłu kończę gdy mam w głowie luźny szkielet całości wystąpienia.
Pisanie
Następnie siadam przed komputerem i piszę tekst. I tu wcale nie zaczynam od początku mowy jaką zamierzam spisać. Pierwsze co opisuję to to co sprawia mi największą frajdę i łatwość przelania na ekran komputera (chciało by się napisać „na papier”). Kilka tekstów popełniłem od końca. Najpierw zapisałem zakończenie a potem wymyśliłem i dopisałem rozwinięcie i wstęp. Najczęściej jednak zaczynam od rozwinięcia czyli środka spisywanej mowy.
Piszę tak długo dopóki mój mózg ma pomysły i przelewa ja na klawiaturę komputera. Gdy się zacinam to robię przerwę. Zazwyczaj trwa koło godziny. W tym czasie robię coś co w ogóle nie jest związane ani z tematem który opisuję ani w ogóle z pisaniem. Zazwyczaj coś czytam lub zmyję panele w domu.
Gdy wykonam już taki umysłowy reset zasiadam znowuż do pisania. Czytam co napisałem. I tu pojawia się fenomen pracy mózgu który zamiast się resetować nadal kombinował co by tu napisać. Podświadomość nigdy nie ma wolnego. Czytając zawsze coś dopisuję do istniejącego tekstu jak i płynnie przechodzę do dalszej rozbudowy tekstu. Proces powtarzam kilka razy. Dobrze jest zrobić sobie przerwę na noc, to wyzwala dużo nowych pomysłów. Dzień do maks dwóch i finalny tekst gotowy.
Metodą czytania tego co napisałem określiłem ile czasu mówię 1kb tekstu. U mnie jest to około 58 sekund. Pozwala mi to teraz określić czy mam już odpowiednio długi materiał do wygłoszenia.
Zapamiętywanie
Rzecz naj przyjemniejsza dla mnie. Kolejne dni w wolnych chwilach czytam przygotowany materiał. Najczęściej jest to ranek przed pracą i wieczór przed snem.
Gdy zauważam, że czytanie leci już „z pamięci” biorę mój telefon (na tą chwilę SE W810i) i za pomocą funkcji dyktafonu nagrywam czytany na głos tekst. Za pierwszym razem to było dziwne uczucie słuchać siebie w słuchawkach. Zmiana medium z „czytanego” na „słuchane” przyspiesza proces zapamiętania. Jako, że sporo jeżdżę to właśnie podczas jazdy odsłuchuję kilkukrotnie materiał.
Ostatnio nagrałem materiał dając po każdym zadaniu przerwę na powtórzenie zdania w myślach. Jak gdzieś jadę i tak sobie powtarzam. Bardzo efektywne.
Lustro prawdę Tobie powie…
Na dzień przed finałem, wygłaszam mowę pełnym głosem przed lustrem. I co ciekawe okazuje się, że jak muszę myśleć jak mówić, to zapominam wyszlifowany uprzednio tekst. Na szczęście 3-4 razy przed lustrem i ściąga już nie jest tak często potrzebna. Można skupić się na sposobie mówienia, mowie ciała i pracy głosem.
Wystąpienie
Na wystąpienie jadę z wydrukowanym tekstem. W komórce mam zapis do odsłuchiwania. Po prostu lepiej się czuję jak mam te „ściągi” ze sobą. Na kilka minut przed wyjściem przed słuchaczy całość czytam. Zawsze jak się nieco pomylę lub inaczej powiem myśl niż zamierzałem pocieszam się tym, że słuchacze i tak nie wiedzą jak to zamierzałem zrobić.
Dzień za dniem
Prosta droga do dobrego wystąpienia publicznego:
- Praca kreatywna nad pomysłem na tekst – 1 – 2 dni,
- Spisanie pomysłu do formy papierowej – 1 dzień,
- Nauka tekstu poprzez jego czytanie – 1 – 2 dni,
- Nagranie tekstu i jego odsłuchiwanie oraz nadal czytanie – 1 – 2 dni,
- Trening przed wystąpieniem – 1 dzień,
- Wystąpienie przed słuchaczami i oceniającymi w klubie – finał.
Ufff, koniecznie pogratuluj sobie w duchu po zakończeniu! Koniecznie!
Jak przygotować wystąpienie publiczne?
Wygłosiłem już w klubie Toastmasters Poznań 5 mów i jedną konkursową. Wszystkie wystąpienia poprzedziłem przygotowaniami. Z mowy na mowę udoskonalałem warsztat pracy. Pozwoliło mi to osiągnąć efekt wystąpienia który mnie zadowala. A jak wiadomo zadowolenie z siebie jest bardzo często … (więcej…)
Dźwignia kontaktów
Dźwignia jest jednym z kluczy do osiągnięcia sukcesu i bogactwa. Dźwignia jest narzędziem do zwielokrotniania potencjału tkwiącego w ludziach a także pomnażania sukcesu finansowego. Pozwala na osiągnięcie szybciej lepszych efektów niż gdybyś robił to co robisz tylko i wyłącznie sam. … (więcej…)
„Givers Gain – Dający Dostają”
Misją BNI jest pomoc członkom w rozwoju biznesu przez profesjonalny, pozytywny program marketingu osobistego, który pozwala stworzyć wartościowe relacje z profesjonalistami biznesu. Kultura organizacji opiera się na tym, że dyrektorzy, członkowie i kadra BNI na całym świecie poświęcają swój czas … (więcej…)
Zastosowanie Internetu w biznesie – relacja
Firma Comarch zorganizowała w dniu dzisiejszym (19.03.2008) dla właścicieli firm bezpłatne szkolenie zatytułowane „Zastosowanie Internetu w biznesie”. Miejsce akcji to czterogwiazdkowy Hotel Trawiński w Poznaniu. Całość ruszyła z kilkuminutowym opóźnieniem. Rozpoczął Dominik Majewski prezentując przez 10 minut historię i strukturę … (więcej…)
Jestem w BNI :)
Zmiana miejsca na większy lokal. Spotkanie odbyło się w Restauracji Massimiliano Ferreto przy Placu Wolności 14. Mając już doświadczenia z poprzedniego spotkania na miejsce przybyłem prawie 15 minut przed czasem. Okazało się, że nie byłem nawet jednym z pierwszych. Tak … (więcej…)
Pierwsze śniadanie z BNI
Dzisiaj byłem pierwszy raz na spotkaniu Poznańskiej Grupy BNI. W Poznaniu formuje się właśnie pierwsza grupa. Było to już drugie spotkanie tej grupy. Odbywało się w restauracji ROMA na ulicy Półwiejskiej 21. Na miejsce dotarłem kilka minut przed godziną 7. … (więcej…)
BNI Polska
Networking czyli budowanie sieci kontaktów. Podczas szkoleń „Rozwijamy e-biznes” jakie prowadziłem poznałem masę ciekawych ludzi. Pierwszy raz z osobą należącym do BNI zetknąłem się w Toruniu. Z zainteresowaniem wysłuchałem ciekawych informacji. Ziarenko zostało we mnie zasiane i kiełkowało. Jakiś czas … (więcej…)